Gwiazda na Safari • Minichamps Mercedes 450 SLC 5.0, Safari 1979

Dzień dobry! Trudy Rajdu Safari przemierzaliśmy już nie raz, a w tegorocznego Sylwestra zrobimy to za kierownicą luksusowego coupe Mercedesa - modelu 450 SLC. Za sterami tego pięknego auta z charakterystyczną, długą maską zasiadła załoga, która już cztery lata później zostanie Mistrzami Świata.

Odrobina historii

Rajd Safari to wyjątkowa runda kalendarza WRC. Liczy się nie tylko szybkość, ale przede wszystkim niezawodność. W erze grupy czwartej na afrykańskich odcinkach ścigały się najróżniejsze samochody. W samym 1979 roku na starcie ustawiło się ponad 20 różnych samochodów, od rasowych rajdówek jak Ford Escort i Fiat 131 Abarth, przez Mitsubishi Colta aż po Porsche 924 Turbo. Z 66 załóg, które ruszyły do startu, tylko 21 dojechało do mety. Rajd wygrała lokalna załoga Shekhar Mehta / Mike Doughty jadąca Datsunem 160J.

Drugie miejsce dowiózł fińsko-szwecki duet w postaci Hannu Mikkoli i Arne Hertza. Jechali wówczas Mercedesem 450 SLC 5.0. Marka spod znaku trójramiennej gwiazdy nigdy nie miała fabrycznego zespołu w WRC, ale chętnie sięgali po nią prywatni kierowcy. Merce zasłynęły przede wszystkim z sukcesów w rajdach afrykańskich, gdzie ich niezawodność grała pierwsze skrzypce.

Mercedes 450 SLC 5.0 od Minichamps - recenjza

Miniaturka przygotowana przez Minichampsa w skali 1:43 prezentuje się świetnie. Niemiecki producent znakomicie odwzorował sylwetkę auta oraz pokrył go pięknym srebrnym lakierem (wiem, że na moim szarym tle niestety trochę się gubi). Kalek nie ma za dużo, ale te, które są, są bardzo wyraźne. Bardzo dobre wrażenie robi cały osprzęt Safari - dodatkowe lampy, kratownice i osłony reflektorów.

Fantastycznie wyglądają koła: Gumy Dunlopa z wyraźnym bieżnikiem naciągnięto na stalowe koła. Przednie lampy ledwo widać zza osłon, ale są bardzo ładne, podobnie jest z tyłem. Na tylnej klapie znajdziemy też uchwyty, do których prawdopodobnie było mocowane dodatkowe koło zapasowe, czy inny osprzęt. Duże wrażenie zrobiło na mnie wnętrze, z pasami przypiętymi do klatki bezpieczeństwa, zbiornikami i kołem zapasowym w środku.

Miniaturka wygląda fantastycznie i polecam ją każdemu. Jest to spora ciekawostka na tle bardziej standardowych aut rajdowych.

Noworoczne życzenia 🎆

Dziękuję za ten rok i cieszę się że zaczęliście tu znów zaglądać. W 2024 życzę Wam dużo sukcesów w spełnianiu Waszych pasji i realizowaniu postawionych celow. Ja będę starał się dalej publikować tu wpisy być może delikatnie rozszerzając zakres poza rajdy. Jak być może część z Was wie, bardzo wkręciłem się w F1 i w moim zbiorze poza sporą dawką modeli (83 czeka na opisanie) pojawiły się też bolidy. Dziękuję za uwagę i życzę wspaniałego Nowego Roku!

Galeria zdjęć modelu